Z ulgą wracamy do Nowego Jorku. Korzystamy z usług linii lotniczych Delta, przemieszczamy się z Buffalo na lotnisko LaGuardia (według nas naj lotnisko w NY ze względu na dystans od centrum, dojazd itd.). Zatrzymujemy się, tym razem, na Brooklynie. Mamy dużego farta bo pomimo, iż bilety bukowaliśmy przy mega promocji (jak zwykle ;)), mamy pokój o wyższym standardzie na 23 piętrze z widokiem na Manhattan Bridge i Statuę Wolności.
Te dni obfitują we wrażenia różnej maści. Wybieramy się na mszę gospel na Brooklynie. Jest to ciekawe doświadczenie i naprawdę warto je przeżyć podczas pobytu w NY. My byliśmy bardzo zadowoleni, że zdecydowaliśmy się pójść. Dla zainteresowanych adres to: Brooklyn Tabernacle, 17 Smith Street, Brooklyn. Msze są o 9 rano i 3 popołudniu.
Naszymi posiłkami są typowo amerykańskie przysmaki, czyli hamburgery i frytki 🙂 Shake Shack to uwielbiana przez nowojorczyków sieciówka, w której serwowane są naprawdę całkiem niezłe fast foody. Za dwa podwójne hamburgery, frytki i napój zapłaciliśmy około 20 USD.
Świętną atrakcją jest Brooklyn Brigde, położony w odległości spacerowej od naszego hotelu. Polecamy spacer mostem aż do dolnego Manhattanu 🙂 Epic!
Wracając do hotelu robimy zdjęcia nocne 🙂
Majówka w NY … no cóż, zostaje mi jedynie zazdrościć i życzyć udanej zabawy i smacznych burgerów 😉
Cudne zdjecia 🙂 Mam nadzieje ze kiedys zobacze to na wlasne oczy 🙂