Kopalnia Guido i Sztolnia Królowa Luzia to niezwykłe miejsca będące częścią kultury i dziedzictwa górniczego Śląska. Wizyta tam to coś niezwykłego. Brakuje Wam pomysłu, co robić w najbliższy weekend? Polecamy wycieczkę do Zabrza i odwiedzenie obu atrakcji. Kto by nie chciał przecież pokonać najgłębiej położonej trasy turystycznej w Europie czy napić się piwa lub kawy w najgłębiej położonym pubie na Starym Kontynencie? Chyba nikt!
Kopalnię Guido i Sztolnię Królowa Luiza ogłoszono najlepszym produktem turystycznym 2022. Po zwiedzaniu tych atrakcji, wcale się nie dziwimy, że Polska Organizacja Turystyczna wyłoniła właśnie tego zwycięzcę. Myślę, że miejsce jest unikatowe, nie tylko na skalę Polski, ale całej Europy i z pewnością każdy turysta powinien się o nim dowiedzieć i bliżej poznać.
Zanim rozpoczniecie wizytę, polecamy sprawdzić dostępne warianty tras oraz godziny otwarcia. Bilety na wybrany termin z łatwością zakupicie online. W szczycie sezonu bywa tu tłoczno i możecie nie załapać się na konkretną datę czy godzinę. Koniecznie więc zaplanujcie zwiedzanie kopalni z wyprzedzeniem.
Zarówno Sztolnię Królowa Luiza, jak i Kopalnię Guido polecamy zwiedzać w odpowiednim odzieniu. Podstawa to wygodne, sportowe buty (japonkom i szpilkom mówimy nie) oraz przede wszystkim założyć coś cieplejszego “na górę”, czyli bluza, polar czy kurtka. Pod ziemią temperatura wynosi od 14 do 16 stopni Celsjusza i w niektórych miejscach wieje.
Z pozostałych informacji praktycznych:
- cennik i opis wszystkich tras;
- jeżeli planujecie odwiedzić obie atrakcje, zarówno kopalnię, jak i sztolnię, to polecamy łączony bilet – “Superticket – Łączymy Gwiazdy”;
- najbardziej popularne trasy dostępne są dla dzieci powyżej 6. roku życia, wyjątkiem jest trasa “Rodzinna Szychta”, z której skorzystać mogą najmłodsi od 5. roku życia oraz “Podziemne Królestwo Maszyn” – gotowa na przyjęcie dzieciaków od 4. roku życia.
Kopalnia Guido
Zlokalizowana przy ul. 3 maja 93 w Zabrzu Kopalnia Guido to zabytkowe miejsce, w którym niegdyś wydobywano węgiel kamienny.
Historia Kopalnia Guido
Jej bieg historii rozpoczął się w 1855 roku, gdy hrabia Guido Henckel von Donnersmarck na polu górniczym o powierzchni kilometra kwadratowego rozpoczął wydobywanie węgla. Wcześniejsze odwierty sugerowały, że teren ten jest bardzo bogaty w surowiec, a niewielka kopalnia prywatna to świetny pomysł.
Historia Kopalni Guido to jednak nie tylko same sukcesy, a wielu twierdzi, że dla hrabiego była to nietrafiona inwestycja. Bowiem już po rozpoczęciu pierwszego odwiertu (o nazwie Barbara), trafiono na niesprzyjające obszary i po zagłębieniu się na 30 metrów prace przerwano. Praktycznie w tym samym momencie (1856 rok) hrabia nakazał drążenie kolejnego szybu (dziś nazywany Guido). Tutaj już był “sukces”, pomimo napotkania zaburzeń tektonicznych, Kopalnia Guido rozpoczęła eksploatowanie pokładów węgla 80 metrów pod ziemią. Minęła dekada, zanim rozpoczęto dalsze wiercenie. Skutkiem tego szyb Guido miał już 170 metrów głębokości i równolegle pracowano nad drugim szybem (Kolejowym). Ważnym rokiem dla kopalni jest 1885 rok, w którym wydobyto rekordowe 313 tys. ton węgla. Nie pozwoliło to jednak osiągnąć kopalni rentowności i jeszcze w tym samym roku hrabia Guido postanowił sprzedać kopalnię państwowemu gigantowi.
Dalsza historia tego miejsca to pogłębienie szybu Guido do 320 metrów, kontynuowanie wydobycia, otwarcie elektrowni wodnej pod ziemią zasilanej przez wodę z wyrobisk, aż do wyeksploatowania złóż węgla w latach 20. tych XX wieku. Wtedy też Kopalnia Guido straciła na znaczeniu i przez wiele lat XX wieku pełniła funkcję kopalni doświadczalnej, której głównym zadaniem było testowanie nowych maszyn górniczych wdrażanych następnie w innych zakładach. Czasy współczesne to swoiste odrodzenie a ważnym rokiem jest 2007 roku, gdy utworzono tutaj zabytkową kopalnię otwartą dla zwiedzających.
Dlaczego warto odwiedzić Kopalnię Guido?
Dziś Kopalnia Guido jest jednym z najważniejszych symboli górnictwa na Śląsku. Przez dekady pracowały w niej całe pokolenia górników.
Po zakończeniu działalności w 1999 roku (jako kopalnia doświadczalna) przekształcona została w muzeum techniki górniczej przyciągające tłumy turystów. Dziś miłośnicy podziemnych przygód zjechać mogą mającą trzy poziomy windą górniczą (szolą) w dół 170 lub 320 metrów pod ziemię. Dla porównania – Wieża Eiffla ma 300 metrów wysokości!
Na dole zobaczyć możecie piękno podziemnego świata zbudowane przez pokolenia strudzonych Ślązaków. Specjalnie przygotowane trasy są swoistą “pigułką” górniczego świata – od wyrobisk, przez podziemne stacje, kaplicę św. Barbary, kończąc na będących wciąż “na chodzie” maszynach górniczych (np. przenośnikach taśmowych czy kombajnach). Będziecie mieli możliwość również przejechać się podwieszaną 400-metrową, podwieszaną kolejką elektryczną 320 metrów pod ziemią. Jest to jedyna tego typu kolejka na świecie dostępna dla turystów.
Kopalnia Guido inspiruje, ale przede wszystkim uczy i przypomina zwiedzającym o sile, determinacji i wizji człowieka. Bardzo dużo ciekawych informacji dowiecie się od przewodnika, z którym będziecie zwiedzać kopalnię. Zaczynając od warunków wydobycia węgla oraz zasad panujących pod ziemią, poprzez trudności, zagrożenia i walkę z żywiołami podczas wydobywania “czarnego złota”. Anegdoty i opowieści (nie tylko o Kopalni Guido, kanarkach i koniach pracujących kilkaset metrów pod ziemią, ale też ogólnie o życiu Ślązaków – kiedyś i dziś) były bardzo interesujące. Nawet nie zauważyliśmy kiedy zleciały te ponad 2 godziny 320 metrów pod ziemią.
Najniżej położony pub w Europie
Gdy zmęczycie się już zwiedzaniem to polecamy przekąsić sznitę (charakterystyczny, czarny chleb ze smalcem) i piwo w najniżej położonym pubie w Europie. I nie jest to jakiś pierwszy lepszy browar. Serwowane tam piwo „Guido” warzone jest w lokalnym browarze w Gliwicach. Jego cechy charakterystyczne – niepasteryzowane, z delikatnym aromatem, lekko mętnawe, wyczuwalną goryczkę. Radzimy uważać jednak z ilością! Procenty tak głęboko pod ziemią smakują inaczej i szybciej uderzają do głowy.
Co ciekawe, jeżeli nie macie czasu, żeby wybrać się na jeden ze szlaków turystycznych w Kopalni Guido, to możecie udać się jedynie do znajdującego się w Hali Pomp pubu. Cena biletu, żeby zjechać 320 metrów pod ziemię i oczywiście wyjechać z powrotem na powierzchnię to jedynie 10 PLN. Pub otwarty jest od wtorku do niedzieli: od 11:00 do 20:45 (ostatni zjazd o 19:15), w poniedziałki natomiast jest nieczynne.
Sztolnia Królowa Luiza
Znajdująca się nieopodal Kopalni Guido, Sztolnia Królowa Luiza oferuje zwiedzającym wcale nie mniejsze wrażenia. Ta niezwykła podziemna trasa, której cześć to spływ specjalnie przystosowaną do tego łodzią, jest jednym z najbardziej wyjątkowych miejsc w regionie, a może i w całej Polsce. Gorąco polecamy wizytę również tutaj.
Dlaczego warto odwiedzić Sztolnię Królowa Luiza?
Sztolnia Królowa Luiza jest swoistą skarbnicą wiedzy. Tu każdy zwiedzający poznać może niezwykłą historię górnictwa węglowego, a także dowiedzieć się więcej o życiu górników i śląskiej kulturze. Jest to jedyna w swoim rodzaju okazja, aby zobaczyć jak trudna i niebezpieczna była praca w przemyśle wydobywczym, a także jak wiele poświęceń musieli dokonywać ludzie, aby wydobyć surowiec z głębin ziemi.
Ale właściwie czym jest sztolnia? Górnicy chyba od zawsze mierzą się ze znajdującą się pod ziemią wodą. Im głębiej schodzą tym wody jest więcej. Odpowiedzią na to, jak sobie z nią poradzić były właśnie sztolnie, których zadaniem było odprowadzanie wody z wyrobisk. Często służyły też do transportu surowca.
Wracając jednak do zwiedzania. Nam najbardziej przypadł do gustu właśnie Podziemny Spływ Sztolnią, który po prostu zapiera dech w piersiach i jest niezapomnianym doświadczeniem. Wyrobiska z XIX wieku biegną tu pod kilkoma zabrzańskimi ulicami. Na trasie mającego 1100 metrów długości i trwającego kilkanaście minut rejsu podziwiać możecie iluminacje świetlne, słuchać śląskich opowieści, zmoknąć nieco za sprawą kapiącej w tunelu wody czy po prostu zachwycać się podziemną florą. Są tu również podziemne mijanki i niewielki port, który jest końcem (lub początkiem w zależności, w którym kierunku zwiedzacie) spływu.
Resztę trasy (ok. 900 metrów), na którą składają się m.in. dawne wyrobiska węgla kamiennego, pokonuje się pieszo. Podczas tego spaceru, oprócz podziwiania górniczych maszyn, przewodnik w bardzo interesujący sposób przekazał wiele informacji o zagrożeniach, jakie czyhały na górników. A były to przede wszystkim ogień i wspomniana wcześniej woda, których ujarzmienie (na wiele sposobów) pozwoliło na bezpieczną pracę pod ziemią.
Jak widzicie czasem warto zejść głęboko pod ziemię, żeby odkryć prawdziwy skarb i przeżyć niesamowitą przygodę. My z pewnością na długo zapamiętamy wizytę w Kopalni Guido i Sztolni Królowa Luiza. Oba obiekty dostarczyły nam nie lada wrażeń, dużą dawkę wiedzy, ale też super zabawy. Polecamy zajrzeć na Śląsk i koniecznie przeżyć własną podziemną przygodę.