What’s up?
Ostatnimi czasy nic nie pisaliśmy na blogu. Powodów takiego stanu rzeczy było kilka. Przede wszystkim marzec był jakimś takim dziwnym miesiącem, podczas którego...
Ostatnimi czasy nic nie pisaliśmy na blogu. Powodów takiego stanu rzeczy było kilka. Przede wszystkim marzec był jakimś takim dziwnym miesiącem, podczas którego...
Słońce, wiosna, spacer, niedziela i Łazienki Królewskie – tak w skrócie może wyglądać przepis na udany dzień w Warszawie.
W moich snach wciąż Warszawa pełna ulic, placów, drzew… Jak dotąd na blogu były zdjęcia z różnych miejsc. Jednak nie było jeszcze tych z miasta, w którym ...