Słyszeliście już o zatopionym lesie w Czołpinie, wysokich klifach w Orzechowie czy rajskiej plaży w Stilo? Założę się, że na hasło “Karwieńskie Błota” wzruszycie ramionami i nie skojarzycie tej nazwy z niczym niezwykłym. A to błąd, bo plaża w tej miejscowości jest wyjątkowa i zdecydowanie warta odwiedzenia!
Karwieńskie Błota to kolejny dowód na to, że polskie morze zaskakuje i zachwyca. Jadąc tutaj właściwie nie wiedzieliśmy, czego się spodziewać. Wszak informacji było tyle, co kot napłakał. To, co zobaczyliśmy na miejscu było dla nas bardzo miłą niespodzianką.
Dlaczego warto odwiedzić plażę w Karwieńskich Błotach?
Karwieńskie Błota to dzika plaża pełna różnorodności, nie ma tutaj nudy. Podczas spaceru i wypoczynku tutaj nacieszycie oczy pięknymi widokami. Znajdziecie tu przede wszystkim wysokie skarpy, przy których plaża mocno się zwęża. Owe formacje są częścią Rezerwatu przyrody Widowo, a wchodzenie na nie jest zabronione (zakaz ten jest niestety często łamany przez turystów).
Reklama
Rezerwat ten jest częścią Nadmorskiego Parku Krajobrazowego i oprócz wspomnianych skarp, obejmuje również znajdujące się bardziej w głębi lądu pagóry wydmowe, niecki i rynny deflacyjne oraz nadmorskie bory i sosnowo-dębowe lasy.
Plaża w Karwieńskich Błotach to również odcinki bardzo szerokie, z białym miękkim piaskiem. Nie można nie wspomnieć o wyjątkowo czystej wodzie w Bałtyku delikatnie obmywającej brzeg. Wszystko to sprawia, że jest tutaj bardzo malowniczo.
Na plaży, która w środku wysokiego sezonu turystycznego była w większości pusta, nie widzieliśmy żadnej infrastruktury turystycznej. Wypoczywający koncentrowali się raczej w pobliskich: Karwii i Dębkach.
Fani fotografii docenią również wyjścia na plaże, które subiektywnie uważam za jedne z najładniejszych nad polskim morzem (a widziałem ich już pewnie około setki). Najbardziej urodziwe z nich to wyjście nr 14, nie możecie go przegapić. Zobaczcie zresztą, jak cudownie prezentuje się podczas zachodu słońca w środku lata.
Karwieńskie Błota – lokalizacja
Miejscowość Karwieńskie Błota znajduje się pomiędzy Karwią (około 2 kilometry na zachód) a Dębkami. Jeżeli wybieracie się tutaj np. z Gdańska, to najbardziej komfortowa szosa wiedzie tutaj z Krokowej (przez m. Szary Dwór).
Samo dotarcie do plaży jest dziecinnie proste! Zaraz obok wyjścia nr 11 przygotowano darmowy parking, do którego wiedzie szutrowa droga dobrej jakości (około kilometra od miejscowości). Tam polecamy zostawić samochód (w nawigacji wpiszcie “Karwieńskie Błota plaża 11”). Jest to super opcja np. jeżeli wybieracie się tutaj z dziećmi, bowiem zaraz po wyjściu z auta jesteście nad morzem. Nie trzeba iść przez kilka kilometrów jak np. do plaży w Ulinii.
Do plaży w Karwieńskich Błotach z łatwością dojdziecie też ze wspomnianej Karwii czy Dębek. Podczas naszego nieśpiesznego spaceru praktycznie doszliśmy do tej drugiej miejscowości. A zatem możecie odwiedzić to miejsce również podczas wakacji w tych dwóch pobliskich kurortach.
Pięknie to wygląda. Chciałbym kiedyś wybrać się poza sezonem.