Kanion Verdon: zwiedzanie i najlepsze punkty widokowe

Na południu Francji, nieopodal prowansalskich pól lawendy, pośród alpejskich zboczy, znajdziecie jedną z najbardziej spektakularnych atrakcji tego kraju. Ba! Może nawet całej Europy. Kanion Verdon, bo o nim właśnie mowa, zachwyca każdego, kto przyjedzie go zobaczyć. Może to moment żebyście i Wy zauroczyli się jego pięknem? Kanion Verdon jest głęboki na 700 metrów. Oznacza to, że jest drugim najgłębszym przełomem rzeki na Starym Kontynencie (po kanionie rzeki Tary w Czarnogórze). Często mówi się, że jest najgłębszym bowiem wyrastające zaraz obok góry wznoszą się niekiedy na 1500 metrów n.p.m. Wapienne klify stanowiące jego ściany, wiszące na kilku odcinkach bezpośrednio nad rzeką, osiągają wysokość ponad 300 metrów pionowej, a nawet przewieszonej ściany.

Stojąc na górnej krawędzi wąwozu Verdon, obserwując jego piękno, można dostrzec turystów po jego drugiej stronie – brzegi kanionu są bowiem oddalone o 200 do ponad 1000 metrów. Jeżeli zdecydujecie się zejść na dół to wiedzcie, że w niektórych miejscach ma on tylko 6 metrów szerokości. To sprawia, że jest równie wąski jak wąwóz Avakas na Cyprze. 

Na końcu kanionu znajduje się bardzo urokliwe, acz położone już pośród niższych gór – jezioro Świętego Krzyża (Lac de Sainte Croix).

Jak powstał Kanion Verdon?

Wypływająca z wyższych partii Alp Prowansalskich rzeka Verdon natrafiła na swojej drodze mało trwałe wapienne pasma górskie i płaskowyże. Jak mówi przysłowie – “woda drążyła skałę” i stworzyła Kanion Verdon (nazywany również Wielkim Kanionem Verdon (Grand Canyon du Verdon)). Nie była to byle jaka praca. Wszak rzeka wydrążyć musiała w skałach długi na prawie 30 kilometrów przełom. 

Co może zaskakiwać to fakt, iż rzeka Verdon nie jest wcale jakaś szczególnie rwąca. Wprost przeciwnie, jest to bardzo spokojny potok (przynajmniej tak było podczas naszej majowej wizyty).

Jak dojechać do Kanionu Verdon?

Kanion Verdon jest jedną z najpopularniejszych atrakcji przyrodniczych całej Francji. Jest to jednak teren tak rozległy, że będziecie mieli wrażenie jakbyście byli tam kompletnie sami (przynajmniej przed sezonem). Dojazd do kanionu nie powinien sprawić Wam zbyt dużego kłopotu. Najłatwiej będzie oczywiście samochodem (nie ma pociągów ani bezpośrednich autobusów).

Najlepszym pomysłem jest rozpocząć zwiedzanie od: mostu Pont du Galetas (jeżeli jedziecie od strony Marsylii) lub od miejscowości Comps-sur-Artuby (jeżeli jedziecie od strony Nicei). W pierwszym przypadku dystans do przejechania to ok. 140 km (trasa). A w drugim ok. 120 km (trasa). My jechaliśmy od strony Nicei i nie polecam (krótszej) drogi przez góry, Monika była zielona od ilości zakrętów. Najlepszym pomysłem jest skręcić w prawo z autostrady A8 w pobliżu miejscowości Le Muy.

Jak zwiedzać Kanion Verdon?

Tak jak wspomniałem wcześniej rejon wąwozu jest bardzo rozległy. Pętla dookoła to około 85 kilometrów (Trigance – Pont du Galetas – Aiguines – Trigance). Odwrotnie do odwiedzonego przez nas Kanionu Uvac w Serbii, gdzie do najładniejszych widoków trzeba było dojść pieszo, tutaj można jechać praktycznie zaraz obok przepaści. Szosa biegnie ponad krawędzią doliny zarówno od południowej, jak i północnej strony. Polecam zatem zwiedzać z pokładu samochodu co chwilę zatrzymując się na kolejnych punktach widokowych. No chyba, że będziecie mieć ze sobą rower szosowy, to też brzmi jak świetny pomysł!

Jeszcze jedna ważna kwestia – zwiedzanie Kanionu Verdon jest darmowe, a teren jest ogólnodostępny.

Najlepsze punkty widokowe na Kanion Verdon

Podczas naszej wizyty zdecydowaliśmy się podziwiać wąwóz od strony południowej, ze wschodu na zachód. Niestety nie wystarczyło nam czasu na zrobienie pętli, bo jak wspomniałem wybraliśmy złą drogę i straciliśmy mnóstwo czasu na dojazd.

Jeżeli jedziecie z Nicei to wycieczkę wzdłuż kanionu polecam rozpocząć w miejscowości Comps-sur-Artuby. Tam też możecie zatankować auto i zrobić drobne zakupy – warto mieć ze sobą wodę i jakieś przekąski. Potem o takie rarytasy będzie trudno. Jak już tam będziecie to jako cel podróży w Waszej nawigacji wpisać możecie Aiguines lub Pont du Galetas (do przejechania będzie około 55 km). Należy podążać szosą D71, a za Aiguines – D19. 

Najlepsze punkty widokowe, w których warto się zatrzymać zaznaczyłem na mapie:

Każde z zaznaczonych miejsc zapewnia darmowy i dość obszerny parking (na co najmniej kilka samochodów). Nie będzie zatem żadnego niebezpieczeństwa dla Was i dla otoczenia.

W ostatnim punkcie – Pont du Galetas, nad jeziorem Świętego Krzyża, działa wiele firm umożliwiających wypożyczenie kajaków i rowerków wodnych (od kwietnia do września). Dzięki temu podziwiać można Kanion Verdon z poziomu przepływającej na dole rzeki (wpłynąć można wgłąb na około 2 kilometry). Spiętrzona przez ogromną betonową zaporę woda jest tam bardzo spokojna, więc taki rejs rowerkiem wodnym wydaje się być bezpieczną i bardzo przyjemną atrakcją. A w gorące dni można tu popływać i poczuć przyjemne ochłodzenie. Dzięki tej tamie powstało też jezioro Świętego Krzyża, o którym wspomniałem wcześniej.

Warto zobaczyć też Moustiers-Sainte-Marie

Jeżeli po nacieszeniu oczu kanionem zostanie Wam trochę wolnego czasu, to polecam zajrzeć do bardzo przyjemnego miejsca o równie urzekającej nazwie Moustiers-Sainte-Marie. Nie jest to jakaś ogromna metropolia jednak może stanowić przyjemne zwieńczenie podróży nad Kanion Verdon. Wszak leży jedynie 8 kilometrów od Pont du Galetas (drogą D952).

Moustiers-Sainte-Marie często określone jest jednym z najpiękniejszych miasteczek we Francji. Położone jest na wylocie niewielkiego kanionu, z którego wypływa rzeka dzieląca je na pół (w miejscowości jest kilka niewielkich wodospadów). Nad ścianami tegoż kanionu zawieszono na linkach złotą gwiazdkę – symbol miejscowości. Najbardziej znaną atrakcją turystyczną jest tutaj XII-wieczny romański kościół Wniebowstąpienia Najświętszej Maryi Panny (eglise Norte-Dame de I’Assomption) ze smukłą wieżą górującą nad innymi dachami.

Najlepszy widok na Moustiers-Sainte-Marie znajdziecie na drodze (a tak naprawdę 262 kamiennych schodach) do małej kaplicy Notre Dame de Beauvoir. Wiedzie ona w górę, skąd rozciąga się urokliwa panorama na prowansalską architekturę miejscowości i otaczające ją pagórkowate pola.

Mam nadzieję, że udało mi się zachęcić Was do odwiedzenia Kanionu Verdon i planujecie już podróż na południe Francji!

Zapisz się do naszego newslettera, żeby nie ominęły Cie żadne nowości!