Ah to Jezioro Bled… Mała wysepka na środku, zamek stojący wysoko na skale, alpejskie szczyty dookoła, po których można wędrować godzinami, lasy i niewielkie miasteczko. Brzmi jak idealne miejsce na urlop. Kto by przecież nie chciał spędzić wakacji pośród wspaniałej przyrody, smacznej kuchni i miłych ludzi? Kogo nie zainteresuje miejscówka, o której przeczytacie w przewodnikach, iż “jest warta więcej niż wszystkie pozostałe atrakcje Słowenii razem wzięte”? Pytania wydają się retoryczne, dlatego zapraszamy do przeczytania naszego wpisu, który (jak mamy nadzieję) sprawi, że Jezioro Bled wskoczy wysoko na Waszą listę “do zobaczenia”.
Reklama
Dlaczego Jezioro Bled jest wyjątkowe?
Jezioro Bled to zbiornik w Alpach Julijskich w północno-zachodniej Słowenii. Jest to jezioro tektoniczno-polodowcowe.
O tektonicznym pochodzeniu świadczą aktywne źródła termalne do dziś wykorzystywane przez kilka hoteli. Między innymi dlatego woda w jeziorze (w najcieplejsze miesiące) może mieć 26 stopni Celsjusza. Dzięki temu Jezioro Bled jest jednym z najcieplejszych jezior alpejskich.
Jego pochodzenie ma związek z lodowcem Bohinj, który przeszedł przez owy zbiornik tektoniczny. Przed stopieniem się i stworzeniem tutaj jeziora miał on ogromny wpływ na ukształtowanie tego terenu oraz stworzenie wysepki na środku Jeziora Bled.
Dziś, otulone szczytami jezioro graniczy z jedynym w Słowenii parkiem narodowym – Triglav. Gdyby zatem doszło do takiej sytuacji, że znudzicie się Bledem (co jest mało prawdopodobne) lub po prostu będziecie mieć dość tłumów (bardziej realne), to jest możliwość eksplorowania wyższych partii Alp Julijskich. Znajdziecie je zaraz “za rogiem”.
Dlaczego Jeziorem Bled trudno się znudzić? Można tu spacerować, trekkować, wspinać się, biegać, pływać, wiosłować, robić zdjęcia o każdej porze dnia (jezioro zmienia kolor wraz ze wskazówkami zegara), a nawet… dzwonić dzwonem w niewielkim kościele na wyspie. Jest to również bardzo romantyczne miejsce i zaręczyła się tu ponoć połowa Słoweńców!
Zwiedzanie Jeziora Bled
Najlepszym sposobem na docenienie wszystkich uroków jeziora jest według mnie obejście go dookoła i wejście na jeden z punktów widokowych, o których będę pisał za chwilę. Spacer wokół nie powinien być zbyt wyczerpujący. Jezioro Bled ma bowiem 2,12 km długości i 1,30 km szerokości. Ścieżka wiodąca wzdłuż brzegu ma około 6 km i jest pełna malowniczych krajobrazów.
Co zobaczyć nad Jeziorem Bled?
Blejski Otok
Określenie “Bled” stosuje się do: jeziora, miasteczka i wysepki. Jej poprawna nazwa jednak to Blejski Otok. Owa atrakcja Słowenii nie była by tak prześliczna, gdyby właśnie nie charakterystyczna wyspa na środku jeziora. Stoi na niej niewielki kościół ze strzelistą więżą (52 metry wysokości) i jeszcze kilka jeszcze mniejszych budynków (m.in. wieża zegarowa i plebania). Szczególne wrażenie robi z daleka. Do XIII wieku kiedy to lokalna ludność została schrystianizowana, na Blejskim Otoku stała pogańska świątynia bogini miłości.
Na wyspę można przypłynąć łódką, a koszt takiej przyjemności do 15 EUR w dwie strony. Tradycyjne łodzie “pletnary” odpływają np. obok Willi Bled. Jak dopłyniecie na Blejski Otok, to polecamy zajrzeć do tamtejszej kawiarni, gdzie serwują najsłynniejsze słoweńskie ciasto – potica. Naprawdę pyszne!
Z wyspą na Jeziorze Bled wiąże się pewien ślubny zwyczaj. Gdy nowożeńcy przypływają na wyspę, pan młody (żeby para miała zagwarantowane miłość i szczęście) ma obowiązek wnieść swoją nowo poślubioną żonę po 99 schodach na poziom kościoła. Chyba warto, prawda?
Blejski Grad
Nie powinniście mnie mieć problemów ze znalezieniem tego jednego z najstarszych zamków w Słowenii. Tak jak wspomniałem wcześniej stoi on bowiem na wysokiej skale, a zwiedzający mają okazję zachwycić się malowniczymi widokami z jego tarasów.
Pierwsza wzmianka o Blejskim Gradzie jest z XI wieku, kiedy zdecydowano się na rozbudowę niewielkich romańskich fortyfikacji. Wielu twierdzi, że nie jest on zbyt urodziwy. No cóż. My tam się wdrapaliśmy dla widoków na Jezioro Bled, a te były po prostu fantastyczne. Zobaczcie sami!
A propo wdrapywania – obok zamku jest parking, na którym możecie zostawić samochód. Jeżeli podobnie do nas nie przepadacie za chodzeniem po schodach w nieznośnym upale – polecamy! Zamek w Bledzie otwarty jest od 8 do 18 (styczeń, luty, marzec, listopad i grudzień), do 20 (kwiecień, maj, wrzesień i październik), do 21 (czerwiec, lipiec i sierpień). Za wejście zapłacicie 11 EUR.
Reklama
Punkty widokowe na Jezioro Bled
Tak jak wspomniałem – polecam spacer. Najlepiej zacząć od miejscowości Bled i iść wzdłuż południowego brzegu jeziora. Według mnie jest on bardziej urokliwy od północnego.
Punkty widokowe (oprócz opisanego wcześniej Blejskiego Gradu), w których warto się zatrzymać to: 1. na ścieżce przed tunelem, 2. brzeg jeziora za Willą Bled, 3. zachodni brzeg, 4. drewniany pomost, 5. plaża nad Jeziorem Bled. Północna część jest nieco bardziej zarośnięta i trudniej tam o super widok. Ponadto nie uchwycicie już tam wysepki i zamku na jednym zdjęciu.
Najlepszy punkt widokowy na Jezioro Bled
Jednak najwspanialszym punktem widokowym na Jezioro Bled jest Mala Osojnica. Wejście powinno zająć ok. 45 minut, a dobrze utrzymana ścieżka rozpoczyna się zaraz przy brzegu jeziora. Na jej końcu znajdziecie kilka charakterystycznych ławek, na których możecie odpocząć i oczywiście zrobić sobie zdjęcie. Można przyjść tutaj o każdej porze. Wcześnie rano podziwiać będziecie jezioro pod słońce, ale za to postaci na ławeczkach będą oświetlone. W środku dnia natomiast kolor wody w jeziorze przyodzieje turkusowo-zieloną szatę. Tymczasem zachód to magia i romantyczne chwile, a słońce świeci z tyłu oraz z lewej strony.
Wszystkie punkty widokowe zaznaczyłem na poniższej mapie punktów widokowych na Jezioro Bled:
Jezioro Bled – informacje praktyczne
Jak dojechać?
Najłatwiejszym sposobem na dostanie się nad Jezioro Bled jest lot na lotnisko w Lublanie, a następnie wypożyczenie samochodu. Dojazd z portu lotniczego nie powinien Wam zająć więcej niż 30 minut. Bezpośrednie połączenia z Warszawy do stolicy Słowenii oferuje LOT.
Jeżeli jednak zdecydujecie się jechać własnym samochodem z Polski, bo np. wybieracie się na długie wakacje na Bałkany, to z Warszawy do przejechania będzie około 1100 km przez Czechy i Austrię do Słowenii. Z Katowic będzie to odpowiednio około 760 km. Pamiętajcie, że aby poruszać się po autostradach w Słowenii potrzebować będziecie winiety (najwygodniej kupić online). 7-dniowa dla samochodu osobowego kosztować będzie 15 EUR, a miesięczna 30 EUR.
Gdzie spać?
Podczas naszej wizyty w Bledzie zatrzymaliśmy się w rewelacyjnym Rikli Balance Hotel. Jest to obiekt o wysokim standardzie, przeszedł kapitalny remont rok temu. Pokoje utrzymane są w super aranżacji, jedną z nich jest drewno.
W hotelu serwowane jest pyszne śniadania, a wieczorami można udać się na kolację. Z części pokoi rozpościera się jeden z lepszych widoków na Jezioro Bled.
Hotel ten położony jest na wzniesieniu, zaraz obok jeziora oraz licznych sklepów i knajpek. Tutaj możecie rozpocząć polecany wcześniej przeze mnie spacer wokół jeziora lub wejście po schodach na Blejski Grad.
Dla gości przygotowany jest bezpłatny parking. Bez wątpienia świetnym pomysłem jest zatrzymanie się tutaj na kilka romantycznych wieczorów. 😉
To co, zaczynacie już planować swoją podróż do Słowenii?
*Wpis powstał we współpracy ze Słoweńską Organizacją Turystyczną.
W przyszłym roku planujemy trip po Słowenii (z trekkingiem po Alpach i moczeniem nóg w słoweńskim wybrzeżu).
Wasze wpisy będą mocno pomocne przy planowaniu trasy! 😀
Ale kusicie tymi zdjęciami cudnymi!
Dziękuję za wpis, bardzo pomocny przy planowaniu przyszłej podróży. Mam pytanie odnośnie wynajęcia łódki, jak z dostępnością? Wybieramy się końcem sierpnia.