No cóż, tanie latanie ma często to do siebie, że nie odrazu lądujemy dokładnie tam gdzie byśmy chcieli 🙂 Szukając najkorzystniejszych połączeń lotniczych z Girony do Polski, okazało się że w najlepszej cenie są bilety do Gdańska. Tym samym przez przypadek znaleźliśmy się na kilka godzin nad polskim morzem. Nieco zmęczeni (lot dodatkowo był wcześnie rano, więc musieliśmy wstać o 4:30:/) witamy Gdańsk! Mimo oczywistych niedogodności dzień nie okazał się być dniem straconym, gdyż przez kilka godzin zdążyliśmy poleżeć na plaży, zjeść pyszną rybkę, a na koniec zobaczyć Gdańską starówkę. Wieczorem czekał nas powrót do Warszawy. Po raz pierwszy skorzystaliśmy z usług Polskiego Busa. Byliśmy naprawdę pozytywnie zaskoczeni! Bilety były baaardzo tanie, a podróż okazała się być całkiem przyjemna (wygodne fotele, wifi, po drodze tylko jeden przystanek, a w trakcie podróży mały poczęstunek – kawa, herbata, bułeczki i lody). Późnym wieczorem, a właściwie to już w nocy docieramy do Warszawy tym samym kończąc naszą podróż i już nie mogąc doczekać się kolejnej!
Well, cheap flying is often associated with the fact that we do not immediately land exactly where we wanted 🙂 When we were looking for good value flights from Girona to Poland, we found that in the best price are tickets to Gdańsk. Therefore accidentally we were for a few hours on the Polish coast. A little tired (flight was early in the morning, so we had to get up at 4:30 :/) we landed in Gdańsk! Despite the obvious inconvenience that day not turned out to be a day lost. We had time to lie on the beach, eat delicious fish, and finally see the Gdansk Old Town. In the evening it was time to go back to Warsaw. Late in the evening, actually, already at night we got to Warsaw. We ended our trip and we are already looking forward to the next!