Drezno, będące trzecim co do wielkości miastem Niemiec wschodnich, jest doskonałym miejscem na weekendowy wypad. Oprócz tego, że metropolia swoją urodą zachwyci nawet tych najbardziej wybrednych, to dojazd z Polski jest tu dziecinnie prosty i szybki. Sprawdźcie jakie Drezno atrakcje oferuje.
Drezno, leżące w szerokim dorzeczu Łaby, umiejscowione jest 160 km na południe od Berlina a od granicy z Polską dzieli je około 100 km. Jest prawdziwym skarbem kultury i historii. Wspaniała architektura i malownicze krajobrazy sprawiają, że jest to jedne z najładniejszych miast niedaleko polskiej granicy.
Drezno to miasto, które poszczycić się może długą i bogatą historią. W kwestii pochodzenia nazwy metropolii naukowcy spierają się do dziś. Językoznawcy twierdzą, że bezpośrednio wywodzi się ona od słowiańskiego słowa „drezga” (pol. „drzazga”). Starołużyckie „Drežd’ane” oznacza osadę ludzi mieszkających w lesie bądź „leśnych ludzi”. Istnieje także teoria, w której starołużyckie Drežďany, oznaczające „mieszkańców mokradeł”, było podwaliną dzisiejszej nazwy miasta.
Drezno od średniowiecza było ważnym centrum handlowym i kulturalnym w tej części Europy. W kolejnych wiekach miasto rozwijało się jako ważne ośrodek nauki, sztuki i architektury, zwłaszcza w okresie baroku i renesansu.
W czasie II wojny światowej miasto ucierpiało poważnie w wyniku bombardowań. Miasto o burzliwej historii, niemal doszczętnie zniszczone podczas wojny, a następnie odbudowane, zrobiło na nas bardzo pozytywne wrażenie.
Drezno: atrakcje, które warto zobaczyć
Ze względu na duży upał i ograniczoną ilość czasu nasze zwiedzanie Drezna nie było intensywne. Jest jednak kilka miejsc i zabytków, o których nie sposób nie wspomnieć, a które każdy odwiedzający Drezno (nawet na kilka godzin) powinien zobaczyć.
Zastanawiacie się jakie Drezno atrakcje oferuje? Zaczynamy oczywiście od starego miasta. To tu znajdziemy jeden z symboli i najbardziej rozpoznawalnych obiektów w stolicy Saksonii – Pałac Zwinger. Pełen przepychu i rozmachu kompleks został zbudowany w latach 1709 – 1732 z polecenia Augusta II Mocnego. Pierwotnie ten późnobarokowy zespół architektoniczny pełnił głównie funkcję reprezentacyjną. Obecnie w odrestaurowanych pawilonach mieszczą się galerie i muzea. Wstęp do nich jest płatny, jednak zwiedzanie dziedzińca i wejście na tarasy jest darmowe.
Zwinger to jednak nie jedyny godny uwagi zabytek na starówce. Imponująco prezentuje się również znajdujący się tuż obok budynek Opery Sempera wzniesiony w 1841 r.
Nieopodal zaś zlokalizowany jest inny ciekawy obiekt – Katedra św. Trójcy wybudowana w połowie XVIII wieku. Nie można przegapić także Rezydencji Wettynów, której początki sięgają XII wieku. Na nas spore wrażenie zrobił jednak przede wszystkim stojący w samym sercu Nowego Rynku (Neumart) luterański kościół – Frauenkirche.
Tak jak wiele innych budynków w Dreźnie i ta, wzniesiona w latach 1726 – 1743, monumentalna świątynia została doszczętnie zniszczona w wyniku bombardowań alianckich w 1945 r. Plac, okalające budynki oraz kościół zostały zrekonstruowane w latach 90-tych i teraz stanowią jedno z najbardziej zachwycających miejsc w Dreźnie.
Drezno: atrakcje po drugiej stronie rzeki
Na starówce oczywiście Drezno się nie kończy. Po drugiej stronie Łaby również znajdziemy sporo atrakcji.
Warto tu przyjść chociażby po to, aby móc rozkoszować się piękną panoramą miasta. Gdy już napatrzycie się na ten piękny widok, polecamy udać się do Neustadt, czyli Nowego Miasta. Ta dzielnica pozwoli Wam ujrzeć zupełnie inną, mniej oficjalną, bardziej alternatywną stronę Drezna. Przyznam szczerze, że nam dużą przyjemność sprawia odkrywanie takich zakątków i poznawanie jakby drugiego oblicza miasta. Podobnie było np. z Dead Chicken Alley podczas zwiedzania atrakcji Berlina czy z Metelkovą w Lublanie i naszym hostelem będącym niegdyś więzieniem. W Neustadt w Dreźnie również czuć artystycznego ducha. Pełno tu osobliwych zakamarków, nietuzinkowych knajpek, sklepików z rękodziełem i klimatycznych podwórek skrywających prawdziwe dzieła sztuki.
Obowiązkowym punktem wizyty w Neustadt jest Pasaż Sztuki (Kunsthofpassage). Tak naprawdę jest to pięć, połączonych ze sobą podwórek starych kamienic znajdujących się między ulicami Görlitzer Strasse i Alaunstrasse. Każde z nich zostało zaprojektowane w innym stylu, przez innego artystę. Można powiedzieć, że to taka mała galeria sztuki pod gołym niebem.
Najsłynniejsze podwórko to “Hof der Elemente”. Znajduje się tutaj charakterystyczny budynek z niebieską elewacją i systemem metalowych trąb i rurek. Podobno, gdy pada deszcz stworzony w ten sposób instrument muzyczny wygrywa melodię. Niestety nie było nam dane jej usłyszeć. Mimo to, nie żałowaliśmy wizyty w tym miejscu.
Drezno – gdzie spać?
Jeżeli szukacie fajnego noclegu w Dreźnie, w dobrej lokalizacji i za niewielkie pieniądze, to polecamy Wam a&o Dresden Hauptbahnhof. Mieliśmy okazję mieszkać w obiekcie należącym do tej sieci podczas naszej pierwszej podróży do Niemiec (w Monachium) i byliśmy bardzo zadowoleni. Wiedzieliśmy czego się spodziewać i faktycznie warunki były bardzo podobne.
Znajdziecie tu pokoje w różnych kategoriach, zarówno wieloosobowe (najtańsze), jak i jedno- czy dwuosobowe. My spaliśmy w “dwójce”. Pokój był dość niewielki, ale miał wszystko co potrzeba, czyli: łóżko, stolik z krzesłami, wieszak na ubrania, telewizor i prywatną łazienkę.
W obiekcie czeka też na Was bezpłatne wi-fi, a rano napełnicie brzuchy śniadaniem. Spodobał nam się również bar na dachu z widokiem na miasto, gdzie można było napić się piwka w świetle zachodzącego słońca. Do Starego Miasta jest 2 km, samochodem to może 5 minut. Nieopodal znajduje się też dworzec kolejowy i autobusowy, a tuż obok jest market spożywczy.
Drezno – jak dotrzeć?
Drezno oraz obszar wokół miasta (np. Szwajcarię Saksońską) polecamy odwiedzić własnym samochodem. Pokonanie trasy z Warszawy do Drezna zajmuje około 6 godzin.
Jeżeli natomiast macie szczęście mieszkać w południowej części Polski, to Drezno jest w zasięgu jakichś 3 godzin jazdy (a może nawet mniej). Do Drezna można się dostać również autobusem (np. Flixbusem), pociągiem lub samolotem, ale koniec końców auto i tak się przydaje. Zwłaszcza jeżeli naszym celem jest także zwiedzanie okolicy miasta. Poruszanie się po tym regionie bez własnego środka transportu może być utrudnione, ale nie niemożliwe.