Marzycie o podróży do Wietnamu, ale zastanawiacie się, jak taką wycieczkę zorganizować? Czym lecieć? Jakie miejsca odwiedzić? Gdzie spać? No i w końcu, na jakie ceny w Wietnamie można liczyć? Czy wycieczka do tego kraju w Południowo-Wschodniej Azji spustoszy Wasz portfel czy okaże się nagle, że stać Was na więcej i nie musicie się martwić o kasę? Poniżej znajdziecie garść informacji praktycznych prosto z Wietnamu. Mam nadzieję, że nasze doświadczenia pomogą Wam zaplanować własną podróż do tego wspaniałego kraju.
Nasz plan zwiedzania Wietnamu
Zacznijmy od tego, że nie ma jednej dobrej pory na odwiedzenie całego Wietnamu. Kraj ten jest stosunkowo wąski i bardzo długi (około 1750 km). Są miesiące, w których na południu upał daje się mocno we znaki, a w tym samym czasie na północy leje deszcz i jest naprawdę chłodno. Tak się złożyło, że bilety do Wietnamu kupiliśmy na moje urodziny i Święta Bożego Narodzenia. Stało się to dość spontanicznie (wiadomo tanie bilety nie lubią długo czekać), więc nasz plan zwiedzania powstał dużo później. Początkowo rozważaliśmy zobaczenie Ha Long Bay, bo to przecież główna atrakcja Wietnamu… Ale po dłuższej analizie, doszliśmy do wniosku, że grudzień to nie najlepszy czas na wizytę w północnym Wietnamie. Jasne, że chcemy zobaczyć słynną zatokę i inne atrakcje tej części kraju, ale nie w deszczu, kurtkach i ze skwaszoną miną. Pojedziemy tam kiedyś, ale w innym terminie (może na wiosnę?).
Polecamy nasz post o tym kiedy jechać do Wietnamu oraz o klimacie i pogodzie w tym kraju.
W przypadku wiz do Wietnamu skorzystać możecie z jednej z agencji pośredniczących – vietnamvisa.pl lub sprawdzić post na temat wiz do Wietnamu.
Pogoda, więc miała duży wpływ na nasz plan wycieczki. Zdecydowaliśmy się skupić bardziej na południowym i trochę środkowym Wietnamie. Jak to wyglądało w praktyce?
- Ho Chi Minh – 2 noce
- Nha Trang – 2 noce
- Hoi An – 3 noce
- Ho Chi Minh – 1 noc
- Phu Quoc – 4 noce
- Ho Chi Minh – 1 noc
W sumie do ogarnięcia w Wietnamie mieliśmy 13 noclegów i 12 dni do zwiedzania. Ceny w Wietnamie zachęcały do podróży lotniczych. Po kraju przemieszczaliśmy się samolotami, wszystkie odcinki pokonaliśmy na pokładach VietJet oraz Vietnam Airlines. Tak było najszybciej i nie wychodziło drogo. Przylot i wylot mieliśmy z Ho Chi Minh, więc chcąc nie chcąc spędziliśmy tam trochę czasu. Najbardziej jednak podobało nam się w Hoi An, ale o tym już mogliście przeczytać.
Czym lecieć do Wietnamu?
Połączeń lotniczych do Wietnamu jest całkiem sporo, nie jest to więc jakoś szczególnie trudne, aby do tego kraju dotrzeć. Z Polski lata kilka linii, zarówno do Ho Chi Minh, jak i do Hanoi, a ostatnio również do Da Nang (nowa trasa Qatar Airways z Warszawy). Oprócz tego, pokusić się można o loty czarterowe biur podróży (zdarzają się dobre okazje) i polecieć do Wietnamu bezpośrednio, bez tracenia czasu na przesiadki. Termin, jaki mieliśmy do dyspozycji był jednak dość szczególny. Były to bowiem Święta, a wtedy ceny szybują w górę, więc gdy pojawiły się loty Air China za ok. 1200 PLN nie zastanawialiśmy się długo. Dodam jeszcze, że bilety kupiliśmy na trasie Warszawa – Pekin – Ho Chi Minh i powrót: Ho Chi Minh – Pekin – Rzym. Opcja z powrotem do Rzymu była najtańsza, a dla nas jak znalazł, bo i tak chcieliśmy odwiedzić Wieczne Miasto. Już nawet mieliśmy bilety Wizz Airem!
Loty do Wietnamu Air China
Tak się złożyło, że przy okazji lotów do Wietnamu, po raz pierwszy gościliśmy na pokładzie Air China. Nie spodziewaliśmy się luksusów, wszak nie jest to Emirates ani Qatar, i takich nie zastaliśmy. Z drugiej strony chyba nie jesteśmy aż tak wymagającymi klientami. Loty odbyły się o czasie, bez żadnych opóźnień, obsługa i serwis w trakcie rejsu były naprawdę bardzo w porządku. Poza tym, że zapomnieli wziąć mojej walizki na ostatnim odcinku z Pekinu do Rzymu, nie ma na co narzekać. Chociaż i to nie było dla mnie wielkim zmartwieniem, bowiem dostałam odszkodowanie, a walizka i tak wkrótce do mnie wróciła. Dużym zaskoczeniem dla nas była możliwość skorzystania z darmowego noclegu w Pekinie, przy przesiadce powyżej 12 h. Takie udogodnienia nie są zwykle oferowane przez linie, zwłaszcza w najtańszych taryfach. A tu taka miła niespodzianka od Air China! Z przyjemnością z tej opcji skorzystaliśmy.
Gdzie spać? Hotele w Wietnamie
Ok, skoro dolecieliśmy już do Wietnamu, to przydałoby się gdzieś spać. W kwestii noclegów rzadko idziemy na tak zwany spontan i zwykle jeszcze przed przyjazdem mamy ogarnięte wszystko. Jeżeli więc chodzi o hotele to ceny w Wietnamie pozytywnie zaskoczyły nas jeszcze przed przylotem do tego kraju. Już za 100 PLN można było znaleźć ładny pokój dla 2 osób w dobrej lokalizacji w większości miejsc, w których byliśmy. Poniżej wymienię polecane przez nas hotele, w których mieliśmy okazję się zatrzymać. Może komuś z Was ułatwi to wybór. 🙂
Hotele w Ho Chi Minh
Na początek Sajgon. W Ho Chi Minh zatrzymaliśmy się trzy razy i za każdym razem spaliśmy w innym obiekcie. Wszystkie jednak znajdowały się blisko siebie, dokładnie w dzielnicy 1. Najlepszy hotel w Sajgonie, w jakim spaliśmy (ale też najdroższy) to GK Central Hotel. Pokoje bardzo ładne, smaczne śniadania (można zamówić coś z karty), do tego pyszna mrożona kawa, no i super lokalizacja. Nieopodal, czyli w równie dobrym miejscu, znajduje się tańszy Ace Hotel Ben Thanh. Sam obiekt jest bardzo przyjemny, jednak śniadania wyjątkowo słabe, więc lepiej stołować się na mieście. Tuż obok znajduje się Happy Land Hotel. Co prawda ma tylko 2 gwiazdki, ale w pokojach niczego nie brakuje, są przestronne i wygodne. Niestety śniadań nie mieliśmy okazji spróbować ze względu na wczesny wylot.
Nocleg w Nha Trang
Kolejny przystanek to Nha Trang. Nie będę szczególnie nikogo zachęcała do odwiedzenia tego miejsca. Jeżeli jednak z jakiegoś powodu tak jak my będziecie chcieli sprawdzić, co ten rosyjski kurort ma do zaoferowania, to rozważcie nocleg w An Vista Hotel. Duże pokoje, dobry standard, smaczne śniadania i fajny basen na ostatnim piętrze.
Gdzie spać w Hoi An?
Dalej lecimy do Hoi An. Jak już wiecie z tego miasteczka mam najlepsze wspomnienia, a miejsce, w którym spaliśmy na pewno trochę się do tego przyczyniło. W Hoi An River Green Boutique Hotel zatrzymaliśmy się na 3 noce i w sumie podobało nam się w nim wszystko. 🙂 Wystrój, pokoje z ogromnym łóżkiem, wanną, prysznicem i balkonem, królewskie śniadania – naprawdę pyszne, przemiła obsługa i położenie – od Starego Miasta Hoi An dzielił nas króciutki spacerek. Jeżeli zastanawiacie się, jaki hotel w Hoi An wybrać, to ten Wam gorąco polecam i sama chętnie do niego wrócę.
Nasz hotel na Phu Quoc
Ostatnia miejscówka na naszej trasie to wyspa Phu Quoc. Tutaj postawiliśmy na relaks i Sea Star Resort wydawał się do tego idealny. Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że ten hotel to jedna z lepszych rzeczy, jaka spotkała nas na Phu Quoc. Sea Star Resort znajduje się przy ładnej i czystej (jak na tą wyspę) plaży. Otoczony jest bujną roślinnością. Do wyboru są pokoje (naprawdę przestronne i wygodne) oraz domki przy samej plaży. Śniadania bardzo dobre. Jest też fajny basen. Na miejscu można wypożyczyć skuter. Generalnie jest wszystko, co potrzeba, a sam obiekt godny polecenia.
Ceny w Wietnamie
Skoro już dolecieliśmy, mamy gdzie spać, to przechodzimy do kwestii wydatków na miejscu. Czy ceny w Wietnamie przyprawiły nas o zawrót głowy czy raczej z uśmiechem spoglądaliśmy na rachunek w knajpie? Otóż, miło zrobiło się już na początku, bo od razu po wymianie pieniędzy staliśmy się… milionerami. 🙂 Później miny wcale nam nie zrzedły, a ceny w Wietnamie bardzo pozytywnie zaskoczyło. To zdecydowanie jeden z najtańszych krajów, po którym do tej pory podróżowaliśmy.
Ok, w takim razie przejdźmy do konkretów. Ile co kosztuje?
Oto przykładowe ceny w Wietnamie:
- wypożyczenie skutera na cały dzień (jeździliśmy w Nha Trang i na Phu Quoc) – 100000 – 150000 VND (ok. 16 – 24 PLN),
- wstęp do Sun World Ba Na Hills (park rozrywki, w którym znajduje się Złoty Most) – 700000 VND (ok. 113 PLN),
- przejazd Grabem z lotniska do dzielnicy 1. w Sajgonie – 70000 – 130000 VND (ok. 11 – 21 PLN),
- litr paliwa do skutera – 18000 VND (ok. 2,9 PLN)
- fresh beer (świeże piwo) w knajpce w Hoi An – 3000 VND (ok. 0,5 PLN),
- piwo w sklepie: (butelka 0,5 l) – 10000 VND (ok. 1,6 PLN), (puszka 0,33 l) – 12000 VND (ok. 2 PLN),
- kawa (różne rodzaje) w kawiarni na Starym Mieście w Hoi An – 27000 VND (ok. 4,40 PLN),
- świeży kokos w Nha Trang – 20000 VND (ok. 3,20 PLN),
- zupa Pho w knajpce – 35000 VND (ok. 5,70 PLN),
- kultowa kanapka Banh mi – 25000 VND (ok. 4 PLN),
- T-shirt w sklepie – 80000 VND (ok. 13 PLN),
- private car Hoi An – lotnisko Da Nang – 220000 VND (ok. 36 PLN),
- 3* hotel ze śniadaniami w Sajgonie (dzielnica 1.) rezerwowany na 2 dni przed pobytem – 700000 VND (ok. 113 PLN),
- półtora litra wody w sklepie – 10000 VND (ok. 1,6 PLN),
- papierosy Marlboro – 40000 VND (ok. 6,50 PLN),
- pocztówka – 5000 VND (ok. 0,8 PLN), wysyłka do Polski – 19000 VND (ok. 3 PLN).
Oczywiście to tylko niektóre ceny w Wietnamie, jakie udało nam się zapamiętać i które mieliśmy okazję uiścić. Możecie mi wierzyć jednak, że pozostałe produkty/usługi/atrakcje w tym kraju nie spustoszą Waszych portfeli.
Mam nadzieję, że przyda się w 2020 roku 🙂
I dla nas też w ramach przypomnienia 😀
Ja na północy Wietnamu w grudniu 2018 r. spędziłem ponad tydzień i w ogóle nie padało. Padało za to na południu na wyspie Phu Quoc. Zatem jest to ruletka jak komu się trafi. Warto rezerwować noclegi w ostatniej chwili i dostosowywać swoją podróż do pogody.
Jasne, tak też się może zdarzyć, nikt nie da gwarancji co do pogody, jednak prawdopodobieństwo deszczu na północy w miesiącach zimowych jest spore. A jaka temperatura była w grudniu?
Tak sobie przeczytałem wasze opinie i są bardzo mało obiektywne piszecie co zobaczycie wybiórczo i to co wam sie podoba.. Hoi An najepszym miejsce? Przecież to komercyjne miejsce i sami turyści jak late we Władysławowie tak sie tam czułem😉 wyspy Wietnamu bardzo fajne, a śmieci wyrzuca morze przy sztormach etc. nie ludzie żyjący tam. Hanoi i północ trochę chłodniejsze w grudniu, ale spokojnie tydzień 2019 spędziliśmy w słońcu. Więc tqk patrząc piszecie odczucia jakie wam sie przytrafiły, a nie warunki jakie tam są prawdziwe dla osoby podróżującej. No ale i tak fajnie zwiedzajcie dalej😉✌
Hej! mam pytanie , iż widzę że lecieliście w ten sam sposob nad, którym I my sie zastanawiamy czyli Warszawa – Pekin- Hanoi lub Ho Chi Minh , moje pytanie czy jeżeli lecisz z bagażem rejestrowanym I podrecznym , jak sie z nimi pozniej przemieszczać? Czy loty krajowe,o których wspomniałaś w wpisie mają rownież ta opcje ? a