Pierwszy dzień w Pradze upłynął pod znakiem najważniejszych i zupełnie oczywistych atrakcji stolicy Czech, pysznego jedzenia, no i rzecz jasna – piwa. Drugi dzień wcale nie był gorszy. Może bardziej leniwy, ale na pewno nie nudny. Wciąż próbowaliśmy odpowiedzieć na pytanie co warto zobaczyć w Pradze. A ciekawych miejsc nie brakowało. Ba, nawet zostało, w razie gdyby nadarzyła się kolejna okazja na wizytę w “Złotym Mieście”.
Na spokojny, niedzielny spacerek Wyszehrad się poleca.
Wzgórze, na którym znajduje się między innymi Zamek Wyszehradzki, oddalone jest trochę od centrum Pragi i tyle wystarczy, aby nie dotarło tu zbyt wielu turystów. Jest dużo zieleni, przyjemne alejki, piękna panorama miasta i rzeki Wełtawy.
Na chwilę schodzimy z górki, by niedługo już wchodzić pod kolejną. Co warto zobaczyć w Pradze? Poszukujemy “klasycznej”, znanej ze zdjęć panoramy miasta, takiej na której widać oczywiście Most Karola, trafiamy na Praski metronom. Co ciekawe, stoi tu największy na świecie pomnik Józefa Stalina. Sam pomnik średnio nas interesuje, bardziej widoki. 😉
I znowu Most Karola. Z daleka. I z bliska.
Most w różnych konfiguracjach. Na moście, pod mostem, z boku mostu… itp. Ciężko od niego uciec. Można by rzec wszystkie drogi prowadzą na Most Karola 😉 No może nie wszystkie, ale każdy tu trafia, nigdy nie jest pusty.
Jak tak człowiek chodzi wte i wewte po moście to może zgłodnieć rzecz jasna. W poprzednim wpisie już co nieco poruszaliśmy na ten temat. Teraz przyszedł czas na kolejną knajpę.
Sugerując się znowu radami naszych czytelników trafiamy do U Fleků. Ku naszemu zdziwienu, okazuje się, że jest to najsłynniejszy i najstarszy browar restauracyjny w Pradze, którego powstanie datuje się na 1499 rok. Bardzo dobre jedzenie umila pan grający na akordeonie. Warto tutaj zajrzeć.
Przechadzając się ulicami Starego Miasta nie zawsze warto patrzeć pod nogi. Można by wtedy przegapić wiszącego na jednej ręce Zygmunta Freuda. Prago! Do zobaczenia!
Niby tak blisko a jeszcze nie było mi dane odwiedzić Pragi. Przed listopadową ucieczką do Lizbony, przez wasze posty, muszę wygospodarować weekend na odwiedziny Pepików.
ps. wszystkie zdjęcia potraktowaliście jednym filtrem? Trochę cienie za ciemne 🙂
Czy ciemne to zależy na czym wyświetlasz. Lubimy trochę kontrastu 🙂
Fajnie uchwycone ciekawe miejsca w Pradze, i oczywiście fajni Wy. Ja Pragę uwielbiam, to miasto, które ma duszę, klimat i zachwyca mnie za każdym razem. Wspaniałe uliczki, piękne nabrzeże, miliony cudownych detali budynków. Mogłabym kluczyć jej uliczkami nieskończenie długo. Zapraszam na spojrzenie na Pragę uchwycone w moim obiektywie http://angellovesdreams.pl/weekend-w-pradze/ Mam nadzieję, że Praga Was nie rozczarowała, bo ja zamierzam do niej powracać 😉