Blue Lagoon, czyli Błękitna Laguna to jedna z największych atrakcji na Malcie. Nie znajdziecie jej jednak na głównej wyspie bowiem przepiękna plaża i wielki błękit czeka na maleńkiej Comino. Dotarcie tam jest na tyle proste, że nie można wrócić z Malty bez zobaczenia Blue Lagoon. Oto dlaczego warto tam zajrzeć!
Ową atrakcję zobaczyć może w ciągu jednego dnia. Są dwie opcje: jedna to popłynięcie do Blue Lagoon w tą i z powrotem z głównej wyspy, druga to zatrzymanie się tam w drodze na Gozo.
Jak dostać się do Blue Lagoon, czyli rejs na Comino
My wybraliśmy tę drugą opcję, czyli rejs na Gozo z wizytą na Comino.
Dla wszystkich, którzy chcieliby powtórzyć nasz niezbyt przemyślany plan mamy małą ściągawkę. Z portu w mieście Ċirkewwa (lokalizacja) na głównej wyspie, praktycznie co chwila kursują łodzie turystyczne na Comino. Koszt w jedną stronę to 5 EUR. Za kolejne 5 EUR możecie albo wrócić na główną wyspę albo zaszaleć tak jak my i tego samego dnia “odhaczyć” jeszcze jedną wyspę.
Kurs z Comino na Gozo jest darmowy. Przyjdzie Wam jednak zapłacić 4,65 EUR (od osoby) za przeprawę z Gozo na Maltę. No chyba, że na Gozo spodoba Wam się tak bardzo, że zapragniecie zostać tam na stałe, wtedy prom odpada. 🙂
A poza tym płynie się bardzo fajnie (w środku lata nie bujało wcale), ale krótko. A potem to już oczy bolą od tej niebieskości.
Gdybyście chcieli zostać na Comino na noc to od kwietnia do października otwarty jest 4* Hotel Comino.
Dlaczego warto przypłynąć na Comino?
Czym właściwie jest to Comino zapytacie. Ta trzecia co do wielkości wyspa Malty zamieszkiwana jest jedynie przez jedną 3-osobową rodzinę. Nazwa tego miejsca (malt. Kemmuna) pochodzi od kminku, który kiedyś porastał całą wyspę. Nie sposób się na niej zgubić bowiem ląd ma powierzchnię zaledwie 3,5 km2. Wieki temu na wysepce ukrywali się piraci, potem (w XIX wieku) służyła jako miejsce izolacji chorych na dżumę i cholerę.
Dziś Comino słynie z cudownych zatoczek będąc miejscem pielgrzymek turystów poszukujących leniuchowania na plaży. Szczególnie w sezonie.
Największą atrakcją Comino, a zarazem jej największym kłopotem (zbyt dużo turystów – w szczycie sezonu malutką wyspę odwiedza ponad 5000 turystów) jest Blue Lagoon (Błękitna Laguna). Miejscówka, do której podpływają wszystkie łodzie (również nasza), zlokalizowana jest między malutką wysepką Cominotto a zachodnim brzegiem Comino.
Co czeka tu na Was, oprócz tłumów? Białe piaszczyste dno, płytka zatoka, turkusowa woda Morza Śródziemnego – w skrócie tyle.
Z pozostałych ciekawych miejsc na Comino warto zwrócić uwagę na Wieżę Mariacką lub Wieżę Świętej Marii (Saint Mary’s Tower) wzniesioną w najwyższym punkcie wyspy. Będziecie ją widzieć po prawej stronie płynąc z Malty do Błękitnej Laguny. Mająca 12 metrów budowla była kiedyś częścią systemu obronnego i komunikacyjnego pomiędzy Maltą i Gozo.
Kąpiel w Blue Lagoon
Na miejscu, w sezonie letnim, jest mały kiosk. Polecamy jednak zabrać ze sobą dużo wody, bo szybko schodzi, a w sklepiku ceny wysokie.
A upał podczas naszej wizyty (w lipcu) był straszny, więc jak tylko zobaczyliśmy tak błękitnie przejrzystą wodę to o czym mogliśmy pomyśleć? Wiadomo, żeby do niej wskoczyć. Już, teraz, natychmiast!
Hola, hola! Nie tak szybko. Tłumy. Chyba nie myśleliście, że w tym bajecznym miejscu będziecie się radośnie pluskać w samotności? W lipcu?! No nie, nie myśleliśmy…
To co zastaliśmy, jednak nieco nas przeraziło. Zdaliśmy sobie sprawę, że Comino jest bardzo, bardzo popularnym miejscem. Leżak przy leżaku, parasol przy parasolu, dosłownie nie ma gdzie szpilki wcisnąć. Rozłożenie skromnego ręczniczka graniczyło z cudem.
Po chwili, postanowiliśmy go wcale nie rozkładać. Położyliśmy tylko nasze rzeczy gdzieś na kamieniu i poszliśmy się kąpać.
Woda chłodna, piękna – marzenie. Tylko niech ktoś zabierze stąd tych wszystkich (albo chociaż połowę) ludzi. Po za sezonem to musi być świetne miejsce na wypoczynek…
Choć pełen relaks raczej nie wchodził w grę (przy takim zagęszczeniu ludzi na metr kwadratowy istnieje niemal 100% szans, że zaraz ktoś się na ciebie napatoczy) i tak ciężko było wyjść z wody. Różnica temperatur + ryzyko poparzenia… Sami rozumiecie?
Tak więc, mimo tych wszystkich niedogodności Blue Lagoon wciągnęła nas na tyle, że zabalowaliśmy tutaj z pół dnia (jak nie więcej).
Co jeszcze zobaczyć na Comino?
Na nieco, podkreślam nieco, więcej spokoju i swobody liczyć można przeprawiając się na wspomnianą maleńką skalistą wysepkę Cominotto. Oddalona jest ona o około 100 metrów, które można łatwo przepłynąć, a wyższe osoby mogą nawet na nią przejść. Woda między wyspami nie jest głęboka. Problem pojawia się, gdy chcemy coś ze sobą zabrać – istnieje ryzyko przemoczenia.
A poza tym same plusy- mniej ludzi, można zobaczyć Blue Lagoon z innej perspektywy + podziwiać śmiałków skaczących z klifu do wody.
Widzieliście kiedyś wodę o bardziej soczystym kolorze niż ta z Blue Lagoon na Comino? 🙂 My chyba nie!
*****
Ale mnie nakręciliście dzisiaj! 😉 szukam połączeń na Maltę…
Kiedy? Skąd? Może pomożemy 🙂
Super zdjęcia! Mam pytanie, czyMalta w październiku to dobry pomysł? :>
Super zdjęcia! Mam pytanko, czy Malta w październiku to dobry pomysł? :>
Moim zdaniem – jak najbardziej!
Bardzo dobry. Na pewno lepszy niż lipiec- sierpień 🙂
A w jakich miejscowościach na Malcie znajdę piaszczyste plaże?
Tak naprawdę piaszczystych plaż na Malcie nie ma zbyt dużo, najlepsze to: Golden Bay i tuż obok Ghajn Tuffieha, jest też Paradise Bay i Melieha Bay.
Hej hej 🙂 a ja mam takie pytanko czy na Gozo spaliście? Zastanawiam się nad najlepszymi miejscami na nocleg, szukam głównie przez airbnb, my planujemy być na malcie 7 dni chcielibysmy rozdzielić ten czas na powiedzmy max trzy miejsca do spania plus jakies wypady. Co byście podpowiedzieli?:)
My tylko odwiedziliśmy Gozo. Spaliśmy w Bugibba. Uważamy jednak, że warto zatrzymać się tam na dzień lub dwa 🙂
Dzięki 😉
Piękne zdjęcia i fajny pomysł z dwujęzycznymi opisami 🙂
Nie przepadam za plażowaniem, ale podobnie jak Ciebie Blue Lagoon mnie wciągnęło i długo tam pływałem. Osobom, które mają więcej czasu polecam na Gozo wypożyczyć rower i pojeździć po wyspie. Widoki są niesamowite i większość atrakcji można zobaczyć za darmo 🙂