Zamek Dunnottar – zamki w Szkocji

Dalsza część relacji z Hawajów zostaje odłożona na później. Zaburzamy chronologiczny porządek po raz pierwszy na blogu (kto by pomyślał, że jesteśmy tacy poukładani! 😉 ) i przenosimy się z rajskich plaż w nieco chłodniejsze klimaty – przed nami zamki w Szkocji! Dlaczego region ten nie może czekać i dlaczego warto zobaczyć zamek Dunnottar?

Zamki w Szkocji – kiedy zwiedzać?

Właśnie teraz, w maju i czerwcu jest najlepszy czas, żeby tam wyruszyć. Zaczyna się lato, temperatura całkiem przyjemna, co szczególnie ważne dla takich zmarzluchów jak my. Bywa, że świeci słońce. Dni są bardzo długie, a noce ekstremalnie krótkie. Pozostaje nie spać, tylko zwiedzać! Nie ma co odkładać relacji ze Szkocji na później. Może jeszcze zdążycie kupić taniutkie jak barszcz bilety do Glasgow. Sprawdziliśmy – warto!

Początek czerwca w Polsce to zwykle upały. Tym bardziej złapaliśmy się za głowy (co my tu robimy???), gdy na szkockim lotnisku przywitał nas wiatr i ulewa… No cóż, zaciśniemy zęby i jakoś wytrzymamy te 3 dni.

Czym prędzej pobiegliśmy do wypożyczalni po samochód (Budget jakby ktoś pytał). Do Europcar kolejka nie miała końca. U nas pusto i jeszcze free upgrade. Spoko!

Zamek Dunnottar, czyli co warto zobaczyć w Szkocji

Nie ma co ukrywać, jeszcze niedawno Szkocja wydawała nam się kierunkiem mało atrakcyjnym. Niemniej ostatnio zapanowała wręcz moda na Szkocję. Gdzie nie zajrzę – Szkocja. Daliśmy się więc ponieść. Nie uderzyliśmy jednak jak w dym na Isle of Skye. Ba, pojechaliśmy na chwilę w nieco odwrotnym kierunku. W stronę Aberdeen. Zobaczyć zamek. Zamek Dunnottar!

Dlaczego warto odwiedzić zamek Dunnottar?

Z całą pewnością Zamek Dunnottar (Dunnottar Castle) nie robiłby tak wielkiego wrażenia, gdyby nie jego spektakularne położenie. Widzieliście kiedyś piękniej usytuowany zamek? My nie, choć prawdę mówiąc niewiele zamków było dane nam widzieć.

Średniowieczny Dunnottar, a właściwie jego ruiny, stoi na cyplu, na szczycie stromych, 50 metrowych klifów. Z trzech stron otoczony jest Morzem Północnym i prowadzi do niego tylko wąska ścieżka. Położony jest niedaleko miejscowości Stonehaven na północno-wschodnim wybrzeżu Szkocji. To co pozostało z dawnej twierdzy (która ponoć miała duże znaczenie w średniowiecznej Szkocji) datowane jest na XV i XVI wiek.

Jakby tego było mało. Znajdziemy tu dwie plaże. Kamieniste co prawda, ale są.

Po deszczu nie ma ani śladu. Wiatr wieje, ale to Szkocja przecież. Wiatr być musi.

Słońce świeci w oczy. Niewiarygodne. Tak, to nadal Szkocja. 🙂

To tyle pięknych widoczków na początek. Na bardzo dobry początek. Czy już Szkocja wskoczyła na waszą listę “must see”? Jeżeli nie – powodów będzie więcej. Dużo więcej!